Petycja “Razem dla Targówka” w sprawie obniżenia opłat za wywóz śmieci

Poniżej treść petycji.

Działając na podstawie art. 63 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 2 ustawy z dnia 11 lipca 2015 r. o petycjach (DZ. U. z 2014 poz. 1195), działając w interesie publicznym Stowarzyszenie „Razem dla Targówka” z siedzibą w Warszawie, 03-214 Krasnobrodzka 15/27 składa niniejszą petycję z żądaniem podjęcia niezbędnych działań zmierzających do zmiany uchwały XXIV/671/2019 z 12-12-2019 w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalenia stawki takiej opłaty oraz ustalenia stawki opłaty za pojemnik i worek o określonej pojemności. Prosimy o ponowne pochylenie się nad wskazaną uchwałą i takie jej przygotowanie aby wzrost cen był mniej dotkliwy.

My, niżej podpisanie mieszkańcy Warszawy zdajemy sobie sprawę jak ważne jest zadbanie o środowisko, w którym żyjemy. Problemy świata dziś może nas nie dotyczą, ale w perspektywie pięćdziesięciu lat może to ulec zmianie. Rozumiemy, jak ważne jest segregowanie śmieci oraz fakt, że segregacja odpadów niesie wiele korzyści. Segregacja śmieci zwiększa również naszą świadomość ekologiczną i odpowiedzialność za otoczenie, w którym na co dzień przebywamy. Działając systematycznie w ten sposób, wyrabiają się w nas nawyki porządku i oszczędności.

Nie wyrażamy jednak zgody na tak drastyczne opłaty, jakie zaproponował samorząd miasta Warszawy. Prosimy do powrotu ustalania opłat jak było w uchwale V/85/2015 Rady m.st. Warszawy z dnia 12 lutego 2015 r. to znaczy do ustalenia opłaty w zależności od rodzaju zabudowy oraz liczby mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość, zgodnie z art. 6j ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Nigdy gospodarstwo jednoosobowe nie wyprodukuje tylu śmieci co gospodarstwo czteroosobowe lub większe. Zrównywanie wszystkich w tym przypadku jest niedopuszczalne. Biorąc pod uwagę strukturę demograficzną miasta oraz fakt, że społeczeństwo się starzeje obecne podwyżki uderzają w szczególności w osoby starsze, samotne. Niejednokrotnie już teraz stojące przed dylematem czy opłacić rachunki czy wykupić leki.

Wyrażamy zrozumienie, że na przestrzeni lat uległo zmianie ustawodawstwo, ceny wywozu śmieci oraz wytyczne dotyczące ilości odzyskiwanych surowców wtórnych. Niestety ustalenie jednolitych stawek dla wszystkich nie stanowi rozwiązania problemu. Wykonane na przestrzeni lat analizy wskazują że najbardziej optymalną jest metoda od gospodarstwa domowego. Dodatkowo zastosowany podział na gospodarstwa domowe 1, 2, 3 i 4-osobowe wskazuje, że władze m. st. Warszawy kierują się sytuacją rodzin wielodzietnych oraz osób, które mają niewielkie dochody.

W myśl art. 6j, ust. 2a, ustawodawca dał możliwość gminom różnicować stawki opłaty, m.in. w zależności od rodzaju zabudowy. Dlatego uchwała powinna przewidywać inne stawki opłat dla właścicieli nieruchomości zamieszkałych wielolokalowych i jednorodzinnych. Z analiz wynika, iż koszt odbioru i transportu odpadów od właścicieli nieruchomości wielolokalowych jest niższy niż w przypadku odbioru z domków jednorodzinnych. Różnica ta wynika przede wszystkim z rodzajów i pojemności pojemników w obu typach zabudowy oraz większej koncentracji rozstawionych pojemników w zabudowie wielolokalowej. Co za tym idzie samochód odbierający odpady komunalne przejeżdża mniej kilometrów oraz relatywnie krócej pracuje.

Na podstawie art. 4 ust 3 ustawy o petycjach wyrażam zgodę na upublicznienie moich danych osobowych. Informuję również, że na mocy art. 8 ustawa o petycjach przewiduje publikację treści niniejszej petycji na stronach internetowych organu, do którego wpłynęła.

Razem o śmieciach – sąsiedzka rozmowa o gospodarowaniu odpadami

5 listopada 2019 r. w Miejscu Aktywności Lokalnej w Domu Kultury Świt Tomek Winceciak przedstawiał zgromadzonym osobom, jak należy minimalizować „produkcję” śmieci oraz jak je segregować.

Podstawą dobrego podejścia jest mentalność oparta na idei „zero waste”, czyli minimalizowanie powstawania odpadów po stronie konsumenta. Przykładem takiego podejścia jest używanie toreb wielokrotnego użytku, rezygnacja z wszechobecnego plastiku, naprawianie rzeczy zamiast kupowania nowych, ponowne używanie szklanych opakowań itp.

Oddzielną sprawa jest potrzeba segregacji odpadów, co w dużych blokach jest kłopotliwe. Złe nawyki mieszkańców, brak dobrych doświadczeń czy obecność zsypu, gdzie wszystko łatwo „znika” sprawiają, że segregacja jest jeszcze sprawą przyszłości.

Zebrani zgodzili się, że niezwykle ważną sprawą jest edukacja dzieci, które niedługo staną się świadomymi konsumentami. Podkreślano też potrzebę powstania w Warszawie punktów skupu szkła i papieru, a także zachęcenia mieszkańców do segregacji przez jakiś system nagród.

Na następnym spotkaniu Agnieszka i Robert Golińscy opowiedzą o swoich doświadczeniach związanych z rewitalizacją terenu wokół tzw. Pekinu, czyli najdłuższego bloku na Bródnie przy ul. Rembielińskiej.