W Parku Bródnowskim powstanie aleja „Urzędniczej Bezmyślności”

O ile nasz wczorajszy tekst o powstaniu w Parku Bródnowskim alei Sławomira Antonika  był primaaprilisowym żartem, to nie jest nim niestety pomysł wytyczenia nowej drogi przez park. Urzędnicy brną dalej w ten swój  absurdalny pomysł.

Jak już informowaliśmy przetarg na budowę drogi zostanie ogłoszony na przełomie marca i kwietnia. Droga ma mieć 5 metrów szerokości, a będzie biegła od wjazdu od ul. Chodeckiej przez skarpę przy dużym zbiorniku wodnym i dalej do pawilonu, który powstanie w miejsce Gofrowa, a kończyć się będzie placem do zawracania o wielkości 20 na 20 metrów.

Ma być to tzw. droga pożarowa, ale to tylko wymówka. Takiej drogi nie wymagają żadne przepisy. To tylko kolejny etap zabudowywania i urbanizacji naszego parku, na co mieszkańcy w zdecydowanej większości się nie zgadzają.

Władze Targówka chcą mieć w parku dogodną infrastrukturę do organizacji imprez masowych i lansowania się w ich trakcie, ale nie ma zgody na to, by odbywało się to kosztem zieleni.

O ironio, planowana droga jest elementem tzw. modernizacji parku. Co do tej pory zrobiono? Wylano morze betonu na zbiornik wodny, w którym woda nadal jest brudna (mimo zamontowania systemu filtracji). W kolejnym etapie „modernizacji” ma powstać wspomniana droga i dwa pawilony. Ciekawe rozumienie modernizacji.

A co do tej pory zrobiono w kwestii troski o przyrodę w parku? Nic.

Mieszkańcy na szczęście obronili krzewy przed wycinką, bo w ich miejsce urzędnicy planowali drewniane podesty.

Taka to nasza modernizacja, w której mieszkańcy walczą o park i zieleń, a urzędnicy o drogi, pawilony i podesty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *